ŽIŽMAI

Žižmai - etnografinis gatvinis kaimas Šalčininkų rajono pietryčiuose. Piečiau kaimo prateka dešinysis Gaujos intakas Berželis. Žižmų kaimas – architektūros paminklas, įeinantis į Dieveniškių istorinio regioninio parko teritoriją: labai mažai pakitęs 1,5 km ilgio gatvinis kaimas su etnografinėmis XIX a. pabaigos – XX a. pradžios sodybomis. Miške į šiaurės vakarus nuo kaimo stūkso mitologinis akmuo  „Užkeikta svodba“. Kaimas išskirtinis tuo, kad jame gyventojų daugumą iki dabar sudaro lietuvių tautybės žmonės, daugiausia šnekantys dzūkų šnekta. Kaime nuolat daugėja tuščių negyvenamų sodybų, nedaug yra ir jaunų šeimų.

Literatūra

Žižmai. Mažoji lietuviškoji tarybinė enciklopedija, T. III (R–Ž), Vilnius: Vyriausioji enciklopedijų redakcija, 1971, 928.  
Žižmai. Tarybų Lietuvos enciklopedija, T. IV (Simno-Žvorūnė), Vilnius: Vyriausioji enciklopedijų redakcija, 1988. 683.
Вялiкi гicтарычны атлас Беларусi, Т. II, Mińsk, 2013, 89.
Machulak Mieczysław, 2008, W Dziewieniszkach i dalej, Krosno: Oficyna wydawnicza „Apla”, 97.

Pateikėjas

[Žižmai, GG31] Pateikėja moteris, gim. 1931, visą laiką gyvena Žižmuose. Baigė 3 klases lenkų mokyklos ir 4 klases rusų. Moka lenkų, lietuvių i rusų kalbas, su kaiminais kalba ir gudiškai. Dirbo kolūkyje, trumpai dirbo bibliotekoje.

Audio įrašas

Do liteskiej szkoły to ja nie chodziła, do polskiej zaczęła, potem do ruskiej, nu ale jak pisać to błędów może i napisze, a czytać to nauczyła sie sama jakoś. Nauczyła sie. (To ile Pani tych klas skończyła ogółem?) Siedem, tylko siedem klas.(I cztery polskie?). Nie, trzy, chyba czszy polskie. Z początku była szkoła u nas koło, nu, w jednej chacie żyli tam po środku wioski, w drugaj, w drugiej chacie szkoła była. To jak starsza siostra poszła do szkoły, a to uona jak pisze, pisała, póki ona zaśnie, to ja wezme jej ołówek, ołówkiem pisali w piersz.. do wojny w pierwszej klasie, to ja wezma i pisze, a ojciec popaczszył, że chce pisać, to i mnie zeszyt kupił, ołówek i ja pisała, i poszła do szkoły. Mało. Jak wiosno, to mało dzieci w szkole bywają, wszystkie krowy pasą, a jak my mniejsze, to w szkole. I jeszcze i ja do szkoły ide, i jeszcze młodszy brat był i ten, i wszystkie młodsze braci i siostry, dzieci i też w szkole byli. Nu i przeszła do drugiej klasy. Jakto. Przyjechaliś, jakie to, nu kto tam już w szkołu, do szkoły jakieś to dyrektory kto tam przyjechał, i nu mówi, a czego te dzieci siedzo, nu mówi, to ta szkolnica od pięciu lat. Nu i poszła z siostrą razem do szkoły, chodziła, a potem do ruskiej. (Do ruskiej to już do Dziewieniszek?) Do Dziewieniszek, ale też przed wojną już wynieśli szkołe z naszej wioski. Bo była szkoła polska i był, jak biblioteka, był litewski pan. To tam tylko o mężczyźni zbierali sie, tam dużo mężczyznów zbierali sie i kobiety szli już, jak mają czasu, przendą wszystkie. I on rozmawiał, uczył tam, coś to i chojinke stroił, ten już pan Pitkielis był, potym jego do więzienia posadzili, to aż w Rosji był, w którym to roku, chyba jakim pińdziesiątym wrócił z więzienia z Rosji i przyjechał do nas popaszczeć do wioski, ale nie ż`ył tutej.
[do l’itesk’ej škoły to ja n’e xodźiła/ do pol’sk’ej začęła/ potem do rusk’ej/ nu al’e jak pisać to błęduf može i napiše/ a čytać to naučyła śe sama jakoś// naučyła śe// (To ile pani tych klas skońčyła ogółem?) śedem/ tyl’ko śedem kl’as//(I cztery polskie?)// n’e/ tšy/ xyba čšy pol’sk’e// s počontku była škoła u nas koło/ nu/ v jednej xaće žyl’i tam po śrotku v’osk’i/ v drugaj/ v drug’ej xaće škoła była// to jak starša śostra pošła do škoły/ a to uona jak p’iše/ p’isała/ puk’i ona zaśn’e/ to ja vezme jej ołuvek/ ołufk’em p’isal’i f p’erš... do vojny f p’eršej kl’aśe/ to ja vezma i p’iše/ a ojćec popačšył/ že xce p’isać to i mn’e zešyt kup’ił/ ołuvek i ja p’isała/ i pošła do škoły// mało// jak v’osno to mało dźeći f škol’e byvają/ fšystk’e krovy pasą/ a jak my mn’ejše/ to f škol’e// i ješče i ja do škoły ide/ i ješče młočšy brat był i ten/ i fšystk’e młočše braći i śostry/ dźeći i teš f škol’e byl’i// nu i pšešła do drug’ej kl’asy// jakto// pšyjexal’iś/ jak’e to/ nu kto tam juš f škołu/ do škoły jak’eś to dyrektory kto tam pšyjexał/ i nu muv’i/ a čego te dźeći śedzo/ nu muv’i/ to ta škol’n’ica ot pien’ću l’at// nu i pošła s śostrą razem do škoły/ xodźiła/ a potem do rusk’ej// (Do ruskiej to już do Dziewieniszek?) do dźeven’išek/ al’e teš pšed vojną juž vyn’eśl’i škołe z našej v’osk’i// bo była škoła pol’ska i był/ jak b’ibl’oteka/ był l’itefsk’i pan// to tam tyl’ko o menščyźn’i zb’eral’i śe/ tam dužo menščyznuv zb’eral’i śe i kob’ety šl’i juš/ jak mają času/ pšendą fšystk’e// i on rozmav’ał/ učył tam/ coś to i xojiŋke stroił/ ten juš pan p’itk’el’is był/ potym jego do v’en’źen’a posadźil’i/ to až v rośji był/ f kturym to roku/ xyba jak’im p’ińdźeśontym vrucił z ven’źen’a z ros’ji i pšyjexał do nas popaščeć do v’osk’i/ al’e n’e ż`ył tutej]